Archiwum 10 grudnia 2003


gru 10 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

To już nie jest kolejna godzina, to nie jest to kolejny dzień, mija kolejny tydzień, a ona  samotnie spędza kolejny wieczór przy kieliszku wina, topiąc się w szarym tytoniowym dymie. Czy będzie kiedyś z nim? Sytuacja zaczyna się klarować, jednak wiele przeszkód jeszcze przed nią. Pozostało wiele sytuacji niewyjaśnionych, które trzeba rozwiązać jak najszybciej. Tylko jak? Ja to powiedzieć? Wiele raz była raniona dlatego nie chce ranić. Wie już jak to jest...musi znaleźć inne rozwiązanie....

blue_sky : :